We wtorek 17 lipca 2018 r. w godzinach popołudniowych do naszej parafii przybyła pątniczka z Belgii pani Sylvie Francotto, która przemierza Szlak Via Regia z Krakowa do Pragi.
Trasa pielgrzymki przebiega od Krakowa przez Wrocław, Zgorzelec i zakończy się w Pradze.
Pątniczka przybyła do Sączowa z Będzina. Wcześniej przechodziła przez śląskie aglomeracje i miasta, w tym przez Katowice. „Katowice są niedobre” – tak w dosłownym tłumaczeniu brzmią słowa kobiety, kiedy wspomina swoją trasę. „Tam ludzie są bardzo smutni i nie lubią pielgrzymów. Ja wołam: hello, a oni nic!” – mówi pątniczka. „A tu jest inaczej. Ludzie są uśmiechnięci i przyjaźni dla pielgrzymów. Kiedy widzą osobę z plecakiem zaraz pytają czy pomóc i machają rękami na powitanie.”
To bardzo miłe, co mówi o nas młoda pątniczka.
Kobieta mówi, że w Polsce jest po raz pierwszy. Nie zna polskiego języka i obyczajów. Wybór trasy przez Polskę nie był jednak przypadkowy. Kobieta już kilka razy przemierzała różne trasy z Belgii do Santiago de Compostela. Teraz ma więcej wolnego czasu, więc wybrała dłuższą trasę przez inne kraje. Pątniczka będzie wędrowała do końca sierpnia 2018 r. Do pracy musi wrócić pierwszego dnia września tego roku.
Kobieta podkreśla, że lubi wędrować w samotności. Nie szuka towarzystwa. Niczego też nie planuje. „Z każdym dniem coraz dalej” – mówi. „Każdy dzień różni się od poprzedniego, różni się od siebie.”
Zapytana o dalszą trasę z Sączowa odpowiada: „jutro... gdzie nogi poniosą”.
Jak zwykle bywa w naszej parafii, ks. proboszcz ugościł przybyłą pątniczkę i zaoferował nocleg w Domu Św. Jakuba.
W tłumaczeniu rozmowy z pątniczką dzielnie pomagała młodzież z Pyrzowic: pani Izabela Kowalska i pan Dawid Sromek. Dziękujemy za pomoc.
Pątniczce życzymy, aby w czasie swojej wędrówki spotykała tylko życzliwych
i przyjaznych ludzi.
Święty Jakub niech Ją prowadzi szczęśliwie i bezpiecznie do celu.
Buen Camino.
Relacje pątniczki z pielgrzymiej trasy można śledzić na stronach:
Facebook. com/radiocamino
Z pobytu w Sączowie pątniczka zamieściła wpis:
Arrivée à Saczów sous les meilleures auspices : la pluie s[singleQuote]est arrêtée (juste quelques minutes), un beau Saint Jacques, une coquille, puis les gens qui me sourient en sortant de la messe. Le prêtre est très sympa et... il y a un gîte ! Gîte qui a accueilli 40 pèlerins depuis 2013 !!! Du coup on me fait la fête : thé, gâteaux, interview pour le site de la paroisse, séance photos,... Soirée à la bougie en écoutant tomber la pluie. Merci pour tous vos gentils messages d[singleQuote]encouragement, la vie est belle !
Przyjazd do Sączów pod najlepszymi auspicjami: deszcz się zatrzymał (tylko kilka minut), piękny święty Jacques, a potem ludzie, którzy uśmiechają się do mnie po wyjściu z Kościoła. Ksiądz jest bardzo miły i... jest tam schronienie! Dom, który witał 40 pielgrzymów od 2013 roku!!! od razu mam imprezę: herbata, ciasto, wywiad na stronie parafii, sesja zdjęć,... noc przy świecach słuchając deszczu.
Dziękuję za wszystkie miłe wiadomości zachęcające, życie jest piękne!