Strona główna   Ogłoszenia i intencje   Liturgia   Duszpasterstwo   Historia   Multimedia   Cmentarz   Kontakt




80
50


Teraz Camino po Polsce ... - wizyta księdza pielgrzyma z Biskupic i pielgrzyma z Wadowic


Szlak Św. Jakuba w dniu 8 sierpnia 2018 r. przywiódł do Sączowa dwóch pielgrzymów. Przed godziną 16.00 w bramie sączowskiego kościoła stanęli pielgrzymi:

ks. Maciej Ścibor i pan Jan Glanowski.

Ten niezwykły duet połączyło zamiłowanie do świętych wędrówek. Pielgrzymi uczestniczyli w Mszy Św. w naszym kościele. Ks. Maciej był celebransem wieczornego nabożeństwa o godz. 18.00. Ciemna, opalona twarz, szeroki i szczery uśmiech, wysportowana sylwetka – to ksiądz Maciej.

„Jeżeli chodzi o księdza to nie ja, tam jest ksiądz Maciej” – na wstępie przedstawia się Pan Jan. Od razu można rozpoznać w Jego wesołych oczach wielką życzliwość i dobroć. Gęsta broda potęguje tajemniczość osobowości właściciela.

Ksiądz Maciej jest drugim księdzem w pielgrzymkowej historii naszej parafii,

który jako pątnik przybył do Sączowa i nocował w sączowskim Domu Jakuba.

Ks. Maciej Ścibor od 2007 roku pracował jako wikariusz w parafii w Wadowicach – w rodzinnej parafii pana Jana Glanowskiego. Pełniąc kapłańską posługę w parafii ks. Maciej organizował i prowadził wiele pielgrzymek do świętych miejsc. Do 2012 roku był przewodnikiem wadowickiej pielgrzymki na Jasną Górę. Pielgrzymi na Jasną Górę z Wadowic do 1990 roku tworzyli grupę w pielgrzymce krakowskiej.  W roku 1991 podjęto decyzję o zmianie trasy i terminu pielgrzymki. Od tej pory wadowiccy pątnicy pielgrzymują samodzielnie w niezmiennym terminie od 14 do 19 lipca. W sumie ks. Maciej odbył aż 33 pielgrzymki ze swoimi parafianami do tronu Matki Bożej w Częstochowie.

W gronie wadowickich pątników był zawsze pan Jan Glanowski. Czas wspólnych pieszych pielgrzymek zbudował niezwykłą relację pomiędzy dwoma mężczyznami. Mijają lata, zmieniają się okoliczności życia a pielgrzymia przyjaźń każdego roku wyprowadza ich na pielgrzymkowy szlak.

W tym roku pielgrzymi pokonują szlak Św. Jakuba z Medyki do Wrocławia. Poszliby dalej, ale ... I tu pojawiają się prozaiczne przeszkody: brak wolnego czasu oraz zawodowe i duszpasterskie obowiązki. Pielgrzymi duet świecko – kapłański jest już w drodze 14 dni. Do zaplanowanego zakończenia pielgrzymki został już tylko  1 tydzień czasu. Muszą się więc śpieszyć. Każdego dnia pokonują około 30 km. Etap pielgrzymki do Sączowa był jednak znacznie dłuższy. Liczył aż 40 km. i zaczynał się w Sosnowcu Maczkach. Z Sączowa pielgrzymi pójdą szlakiem Św. Jakuba przez Piekary do Zbrosławic.

Ks. Maciej obecnie pracuje w parafii Św. Macieja w Biskupicach znajdującej  na jakubowym szlaku.  Pielgrzymował już na hiszpańskich, francuskich i portugalskich szlakach Św. Jakuba.

„Teraz czas na Camino po Polsce” – mówi ksiądz pielgrzym.

Pierwszą zagraniczną pielgrzymkę francuskim szlakiem jakubowym odbył w 2010 roku. Była to dziękczynna pielgrzymka na 15 rocznicę swojego kapłaństwa. Wtedy wspólnie z kolegą księdzem dziękował  Bogu za dar kapłaństwa i owoce swojej duszpasterskiej pracy.

Obecna pielgrzymka polskim szlakiem jest wotum dziękczynnym księdza za 22 lata służby kapłańskiej.

„Jest sporo intencji, które się niesie: swoje i innych ludzi” – mówi ksiądz pielgrzym. „W tym roku moja pielgrzymka ma również intencje narodowe. Swoją pielgrzymkę ofiaruję również za Ojczyznę. Dziękuję Bogu za to, co łączy Polaków.”

Pan Jan podkreśla, że intencją tegorocznej pielgrzymki jest „osobista myśl głęboko skryta w sercu.” Pokonując pielgrzymie trudy powierza Bogu również inne intencje, „ludzkie sprawy” i prośby swoich przyjaciół.

Ks. Maciej i pan Jan jako wytrawni pielgrzymi przemierzający wiele szlaków polskich i zagranicznych potrafią ocenić stan szlaków i ich znaczenie.

„Szlaki można oceniać pod względem technicznym i duchowym” – mów ks. Maciej.

„Pod względem technicznym -  szlak z Piekar jest najlepiej oznaczony. Szlak podkarpacki jest bardzo słabo oznaczony, praktycznie w  wielu miejscach nie do przebycia. I najważniejsze – tam jest duży kapot z noclegami” – dodaje pielgrzym ks. Maciej.

Sens duchowy pielgrzymowania szlakami Św. Jakuba jest bardzo rozległy. Droga uczy. Człowiek wie co ma na plecach, a nie wie co się stanie następnego dnia, co będzie jadł, gdzie będzie spał. Człowiek idzie aż nogi powiedzą: Dość!  W drodze jest czas na modlitwę, łączność z Bogiem. Ale jest też czas, aby dostrzec piękno przyrody.”  Proszę koniecznie napisać – mówi ks. Maciej, „... że Polska jest piękna, jest co oglądać!”

Wspaniale się rozmawia z pielgrzymami. Mimo zmęczenia, pielgrzymi chętnie dzielą się refleksjami i doświadczeniami  z pielgrzymich tras. Rozmowę od czasu do czasu przerywają głośne wybuchy śmiechu. Pątnicy skorzy są do żartów. Chętnie przedłużyłoby się wesołą biesiadę w parafialnych ogrodach, ale pątnicy potrzebują odpoczynku przed kolejnym dniem wytężonej wędrówki.

 

Pielgrzymom życzymy opieki Opatrzności Bożej i Św. Jakuba.

Niech droga będzie zawsze łatwa, a plecaki lekkie.

Niech modlitwy pielgrzymów we własnych i cudzych intencjach będą wysłuchane

i wynagrodzone obfitością łask  przez dobrego Boga.

Tradycyjnie życzymy wytrwałości na pielgrzymim szlaku, siły i bezpieczeństwa.

Buen Camino.

 








Bóg kocha Ciebie także w Poniedziałek, 20 Maja,
2024 roku.


Do końca roku zostało 
226 dni.

Imieniny obchodzą:
Anastazy, Asteriusz, Bazyli, Bazylid, Bazylis, Bernardyn, Bernardyna, Bronimir, Iwo, Sawa, Teodor, Wiktoria

_____________________________________

Statystyka
Osób online: 2







                             

stat4u